Choć o problemach ze wzrokiem i potrzebie noszenia okularów mówi się z reguły w kontekście zaawansowanego wieku, to nie można lekceważyć tej kwestii wśród dzieci.
Kiedy maluch może potrzebować okularów?
To od rodzica należy obserwacja tej kwestii, bowiem samo dziecko rzadko przyzna się do jakiś problemów – nie będąc świadome tego, iż jego wzrok można skorygować lub zwyczajnie wstydząc się przyznania do złego widzenia. Jeżeli zauważymy, że dziecko patrzy na monitor komputera lub ekran telewizora ze zbyt bliskiej odległości, przekrzywia książkę przy czytaniu lub po prostu często mruży oczy lub je pociera, to jest to sygnał do tego, aby udać się do specjalisty. Poza samą ostrością widzenia często mogą być to problemy z nadwzrocznością czy krótkowzrocznością, więc nasza reakcja może być ważna w zadbaniu o komfort widzenia pociechy.
Czym kierować się przy wyborze okularów?
Warto zadbać zarówno o kwestie estetyczne, jak i praktyczne. Ważne jest to, aby okulary dla dzieci były odpowiednio dobrane, tak by nie szpeciły wyglądu dziecka, co mogłoby prowadzić do nieprzyjemnych komentarzy i ze strony rówieśników.
Istotną kwestią jest także ruchliwość i dynamika młodych osób, więc przy wyborze trzeba się też kierować funkcjonalnością. O mocy szkiełek będzie oczywiście decydował specjalista, natomiast możemy dokonać wyboru plastikowych soczewek, które będą nie tylko lżejsze, ale i trudniejsze do potłuczenia.
Większe oprawki mogą z kolei pomóc w objęciu większego pola widzenia, dzięki czemu unikniemy sytuacji w których przy zabawie i aktywności dziecko będzie patrzyło poza soczewkami. Możemy się także zdecydować na oprawki z bardziej dogiętymi zausznikami – nie będą się wtedy zsuwały z nosa dziecka, co często przyczynia się do tego, iż najmłodsi przestają je nosić, nie czując się komfortowo.
Koniec końców pamiętajmy także o estetyce oprawek i tym by ich wybór odbywał się w obecności dziecka, dzięki czemu od razu zaakceptuje ono nowy przedmiot i będzie z niego chętniej korzystać, a na tym nam przecież zależy.